Zdjecia zdjeciami, ale kliknac trzeba =>
Specjalnie dla Ani Bezowej, ktora ma problem z wklejaniem zdjec na fejsuniu.
Po kliknieciu w miejsce na wlasnym profilu, gdzie chcemy wpisac cos nowego, pokazuje sie ramka, gdzie na dole po lewej jest symbol aparatu fotograficznego, w ktory trzeba kliknac, a wtedy...
... automatycznie wyskakuje nam nasza wlasna galeria ze zdjeciami, z ktorych wybieramy jedno.
I je zaznaczamy i potem...
Klikamy w... hmmm... ja mam OTWORZ (öffnen), ale nie wiem, co tam u Was po polsku stoi. Po otwarciu...
... zdjecie automatycznie ukazuje sie w naszej ramce na fejsbuniu i wystarczy kliknac... znow nie wiem, jak to jest na polskiej wersji strony, u mnie POSTEN. Zamiesc? Udostepnij? Cus w ten desen.
To jest wersja, kiedy na wlasnym dysku mamy odpowiednie zdjecia, na przyklad kwiatkow, ktorymi chcemy obdarowac wirtualnie jakiegos jubilata na fb. Jesli nie mamy zdjec w zapasie, to je sobie sciagamy na dysk i zapisujemy w galerii. Najpierw jednak odpalamy wyszukiwareczke:
Wybieramy interesujacy nas obrazek sposrod miliardow, ktore wyszukiwareczka nam zaproponuje:
I klikamy sobie w niego myszka, az ukaze sie taka ramka:
Moze ktos mi podpowie, co tam u Was po polsku wyskakuje, u mnie jest ZAPISZ GRAFIKE POD... (Piotr podpowiedzial mi: ZAPISZ JAKO) Klikamy wiec w to wlasnie i automatycznie wyskakuje nam nasza galeria zdjeciowa:
Mamy dwie opcje:
1. nadac zdjeciu wlasny numerek i 3. ZAPISAC. Tu mala uwaga: jezeli mamy w galerii kilka zdjec, numerowanie moze wydac sie zbyteczne. Przy kilkudziesieciu i wiecej zaczynaja sie schody, bo w koncu numery zdjec rozsylanych do roznych segregatorow w naszej galerii, zaczynaja sie dublowac i powstaje balagan. Ja przed zapisaniem zdjecia w galerii, nadaje mu kolejny numer z danego segregatora.
2. zrobic nowy album, nazwac go np. BUKIETY, 1. nadac numer kolejnemu zdjeciu i 3. zapisac
Dziekuje za uwage
Wasza Ciocia Dobra Rada
Po polsku będzie opcja bodajże: ,,zapisz jako".
OdpowiedzUsuńJak dla mnie plus się należy za takie wpisy od czasu do czasu. :)
Pozdrawiam!
Dzieki za tlumaczenie. :)
UsuńTo jest dla naprawde malo kumatych od tez malo kumatej, co w miedzyczasie troche skumala. ;)
Dzięki Anusia. Swoje zdjęcia potrafię wrzucić, właśnie chodziło mi o zdjęcia bukietów. Zawsze czuję się gorsza od Was, składając takie gołe życzenia, bez kwiatów. Jutro spróbuję, bo już dochodzi 1-sza i cza iść spać. Odezwę się popołudniu, po hucie.
OdpowiedzUsuńAnia, kazdy z nas byl na poczatku gorszy. Ja tylko jestem odwazniejsza i sama probowalam, bo inaczej bym sie nie naumiala nigdy.
UsuńMasz prace domowa: wklej na profil np. Gosianki (na moj nie dasz rady, mam zamkniety) zdjecie bialego tulipana. :)
Anusia, znalazłam te kwiaty. Wyskoczyło mi takie, jak na Twoim 7 zdjęciu, ale ramka, jak na ósmym zdjęciu mi nie wyskoczyła "zapisz jako".
UsuńDotąd będę próbowała, aż mi wyjdzie, wiesz, że jestem zawzięta. W dzień nie miałam czasu, ale w nocy mój mózg lepiej pracuje.
PS. Bukiet białych tulipanów znalazłam.
Ma byc pojedynczy bialy tulipan, a nie bukiet. Jak klikniesz prawa czescia myszy, po najechaniu kursorem na zdjecie, to ramka musi Ci wyskoczyc.
UsuńOoooooooo prawym mówisz?, a ja lewym klikałam
UsuńNo taki drobiazg... :))))
UsuńPoczytałam, wklejać z własnych zasobów umiem, z przeglądarki nie korzystałam, spróbuję.
OdpowiedzUsuńAnia chyba ma jednak kłopot z wklejaniem w ogóle, przynajmniej tak zrozumiałam. Trzeba by ją zapytać.
Patrz, Ewa, wyzej. Swoje zdjecia Ania wkleja az buczy, np. swoja Beze. Chodzilo o te wyszukane. Mam nadzieje, ze i Tobie sie przyda.
UsuńA Ty wklej jako prace domowa czarnego jamnika Gosiance :))
Nie ma mnie,bo nie mam fejsunia:D
OdpowiedzUsuńDobrze, ze choc u mnie jestes, skoro nie ma Cie gdzie indziej na swiecie. :)))
UsuńNie Ciebie jedynej :))).
Usuń:)))
UsuńLeciwa,tak jakby obie nie istniejemy :D
UsuńFakt u Ani jestesmy,a moze Jej się tylko wydaje?:-))))
Ja nie mam wrazenia, ze Was nie ma, ale swiat... :)))
UsuńNajwazniejsze ze kliki zrobilam dla pieskow i kotkow. Dzisiaj mialam dzien pomagania psiakom i kotom, co czekaja na adopcje, kupilam im duzo jedzenia i smakolykow.
OdpowiedzUsuńMasz racje, Mari, najwazniejsze sa geby do wyzywienia. :*
UsuńTo może jest dziwne, ale bardzo lubię czytać Twoje posty z serii DIY:))))
OdpowiedzUsuńNie DIY, tylko CDR. :)))
UsuńAniu, o ile sie kataloguje zdjecia w serwerze z kompa,ja nie mam, mam zapisane w swoich plikach w komputerze, więc zdjęcia najpierw sciągam z aparatu na komputer, potem zmniejszam do wymaganej wielkości programem (u mnie to PhotoFiltre Studio),zapisuję na pulpicie,wtedy jak kliknę na fejsie (czy na blogu,jeśli tam chcę dodać zdjęcia),to pobieram zdjęcie z mojego pulpitu.
OdpowiedzUsuńJa znam to tak i tak przekazuje swoja niewielka wiedze dalej. Pewnie wszystko zalezy od tego, jak sie czlowiek na poczatku nauczyl. ;)
UsuńA nie wiem,czy dobrze napisałam ,ze z serwera,chodizło mi o przeglądarkę, przepraszam.
OdpowiedzUsuńChyba o przegladarke. :)
Usuń:) Proszę bardzo.
OdpowiedzUsuńAle właśnie dlatego takie wpisy są wartościowe, bo ze wszystkim jest w życiu tak, że na początku jesteśmy zieloni i dopiero z biegiem czasu uczymy się sami lub od kogoś czym się ,,je" jakąś czynność.
Pozdrawiam!
Mnie jest o tyle trudniej tlumaczyc, ze wszystkiego uczylam sie juz tutaj i po niemiecku, wiec czasem nawet nie wiem, jakich komend uzywa sie w Polsce. :))
Usuń;)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewny ale wydaje mi się, że te opcje np. po kliknięciu prawym przyciskiem myszy są umiejscowione w tym samym miejscu we wszystkich komputerach, tylko nazwa jest inna (może poza komputerami od firmy z jabłuszkiem w logo, tam wszystko jest inne, łącznie z ceną). :)
OdpowiedzUsuńRaczej tak, ale Ania klikala lewa czescia - i wszystko jasne! :))
Usuń